Anonimowość w Internecie – dziś cytujemy za potralem Gazeta.pl. Zgadzamy sie z każdym słowem Pana Poole’a, zreszta przeczytajcie sami. Od nas tylko jedna sugestia… ale to na końcu.
Anonimowość w Internecie
„”Anonimowość oznacza autentyczność” oznajmił na konferencji SXSW (South by Southwest) Christopher Poole, założyciel niesławnego serwisu 4chan.
4chan jest tym miejscem w Sieci, w którym rodzą się internetowe memy i w którym można spotkać japońską mangę, zabawne obrazki, ale także te najbardziej wulgarne. Ważnym wyróżnikiem 4chana jest to, że z założenia wszyscy są anonimowi – nie na zasadzie niepodawania imienia czy nazwiska, po prostu każdy użytkownik forum to Anonim.
„Anonimowość oznacza autentyczność. Pozwala na dzielenie się w najbardziej pozbawiony ozdobników sposób„
powiedział Poole, cytowany przez serwis The Telegraph, podczas konferencji SXSW. Dodał również, że założyciel Facebooka Mark Zuckerberg „jest w całkowitym błędzie” przez to, że utożsamia anonimowość z tchórzostwem. Od dawna wiadomo bowiem, że Zuckerberg opowiada się za funkcjonowaniem zarówno „offline” jak i online pod prawdziwym nazwiskiem – zobrazować to można na chociażby przykładem ostatniej propozycji systemu komentarzy na blogach, podpiętych pod identyfikator facebookowy.
Według Poole’a anonimowość w Internecie pozwala cenić raczej twór, niż twórcę, a można także dzięki niej uniknąć konsekwencji za popełnione błędy (pamiętamy przecież, że Eric Schmidt, CEO Google’a prorokował kiedyś, że za kilka lat można będzie zmieniać tożsamość, aby uniknąć swoich „internetowych błędów”)”
A teraz nasza sugestia. Zaglądnijcie do naszej sekcji Premium i zastanówcie się, czy przypadkiem nie warto także ochronić swojego IP jeśli chce się być anonimowym?