Większość z Was doskonale wie jak działa VPN, jak i kiedy go używać i jakie otwiera możliwości (gdybyście nie wiedzieli podstawy znajdziecie w zakładce – Co to jest VPN?). Jednak może nie wszyscy z Was wiedzą, że przy okazji VPN warto także korzystać z dodatkowych usług i narzędzi by jeszcze bardziej ochronić swoje dane i tożsamość. Dziś kilka słów o kombinacji bezpieczny mail i VPN.
VPN zabezpieczy dane przesyłane Internecie, VPN ukryje adres IP
I to w zasadzie prawda, ale nie całkowita. Tzn., nie można uznać, ze wystarczy włączyć VPN i to załatwi wszystko. Ale by ułatwić Wam zrozumienie tego co mamy na myśli musimy przybliżyć troszeczkę…
Jak działa VPN?
W normalnych warunkach kiedy Wasz komputer czy telefon łączy się z Internetem, stroną czy np. usługa e-mail połączenie to nie jest bezpośrednie. Wasze dane, wiadomość przechodzi przez wiele różnych serwerów pomiędzy Wami a punktem docelowym. To właśnie te komputery tworzą sieć. Najpierw dane przechodzą przez serwery Waszego dostawcy internetowego. W domu, będzie to jakaś firma telekomunikacyjna w przypadku darmowych, otwartych, publicznych sieci Wi-Fi… czasem trudno powiedzieć kto. Po minięciu serwerów dostępowych droga pakietów może być bardzo różna i nie mamy na nią większego wpływu. Im dalej od siebie (źródło i cel) tym przez więcej serwerów i sieci przechodzą dane.
Wysyłane przez nas dane są zwykle zabezpieczane przez system lub program, którego używamy w standardowy sposób. A to oznacza, że dla „dostawcy otwartego Wi-Fi”, hakera czy różnych agencji ich złamanie/odczytanie nie stanowi większej trudności. W zależności od tego kto i jak zbiera dane, czasem nie muszą nawet znać treści wiadomości. Wystarczy odczytać kto i skąd wysyła wiadomość oraz do kogo. Powiązanie Waszego adresu IP z różnymi innymi danymi czasem może okazać się bardzo cenne. To w końcu część BIG DATA.
I tu do akcji wkracza bezpieczny VPN. VPN to skrót od Virtual Private Tunnel (Wirtualny Prywatny Tunel). Gdy używacie VPN choć Wasze dane „płyną” podobna drogą są znacznie trudniejsze do przechwycenia i odczytania. VPN to niejako eksterytorialna autostrada – widać, że jest ale nie wiadomo co się po niej porusza, skąd i dokąd. To sprawia także, że nawet Wasz dostawca Internetowy nie ma już takiej wiedzy na temat tego co robicie w sieci jak gdy nie używacie VPN.
Gdy dane płyną miedzy Wami a serwerem VPN tylko wspominany dostawca dostępu widzi połączenie VPN. Nie może sprawdzić co wysyłacie czy odbieracie (dane są szyfrowane zgodnie z ustawionym protokołem VPN) ani gdzie (jako punkt docelowy widzi jedynie serwer VPN).
Jednak poza serwerem VPN sprawy wyglądają ciut gorzej – choć Wasza tożsamość czy adres IP są nadal ukryte i chronione.
Bezpieczny mail i VPN – używasz takiej kombinacji?
Jeśli korzystasz z dowolnej, popularnej usługi e-mail powinieneś wiedzieć, że Twoje wiadomości po przejściu poza serwer VPN przestają być chronione dodatkowym szyfrowaniem (no i oczywiście samym tunelem). Dodatkowym ryzykiem tego, ze ktoś ukradnie informacje z naszej poczty jest fakt, że często (także po to by synchronizowały się nasze urządzenia) trzymamy wiadomości na serwerze poczty. Czy serwery te są bezpieczne? Kto i pod jakim pretekstem może mieć dostęp do tych informacji? A przede wszystkim, czy możemy zrobić cos w sprawie drogi od serwera poczty do odbiorcy?
Najlepszym połączeniem byłoby korzystanie (po obu stronach) z tandemu – bezpieczny mail i VPN. Tzn. i nadawca i odbiorca korzystają z połączenia VPN a dodatkowo, zamiast popularnej usługi wykorzystujemy tzw. bezpieczną pocztę.
Jak w przypadku wszystkich produktów (w tym naszego) polecamy Wam dokonanie samodzielnego rozeznania i testów. Na oceną chwilę wydaje się, że tandem bezpieczny mail i VPN może tworzyć Proton Mail i nasz VPN.
Skoro Wy macie już widzę o VPN powiedzcie o tym znajomym i rodzinie. Co to jest VPN, jak działa i dlaczego warto z niego korzystać (np. gdy używamy sieci torrent / P2P).
Wszystkich czytających zapraszamy do darmowego testu VPN.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.