Dwa odcinki piątego sezonu „Gry o tron” za nami. Na razie bez trzęsienia ziemi w samym serialu (no… akcja ze smokami była fajna, ale krótka). Wygląda jednak na to, że sporo zmieniło się w sprawa dookoła serialowych. Czy to kolejny dowód na to, że torrent VPN powinien być już w obowiązkowym użyciu?
HBO zmienia politykę wobec „piratów”?
Przeczytaliśmy na spidersweb.pl (cytat za digitaltrends.com) o tym, iż HBO rozesłało tysiące listów z ostrzeżeniami do osób, które ściągały lub udostępniały najnowsze „Gry o Tron”. Użytkownicy zostali zidentyfikowani na podstawie ich adresów IP i otrzymali listy o następującej treści (link do całego listu):
„We have received information leading us to believe that an individual has utilized the IP address $MYIP at the noted date and time below to host and/or facilitate the downloading and/or streaming of content (listed below) in which HBO is the copyright owner of such content (the „HBO Properties”). No one is authorized to exhibit, reproduce, transmit, or otherwise distribute HBO Properties without the express written permission of HBO, and the unauthorized distribution of HBO Properties constitutes copyright infringement. This conduct may also violate other laws, international law, and/or treaty obligations. The title in question is: Game of Thrones As the owner of and/or subscriber using the IP address, HBO requests that you immediately take steps to prevent further downloading or uploading of HBO content without authorization.”
W skrócie oznacza to, iż HBO ma dowody iż z danego adresu IP wysyłano lub ściągano „Grę o Tron” co stanowi naruszenie prawa własności. Narusza to prawa HBO a także może naruszać prawo międzynarodowe oraz inne porozumienia. HBO (tym razem) nie posunęło się do dalszych gróźb ale poprosiło o natychmiastowe zakończenie wskazanej działalności. Skąd taka nagła zmiana i czy może to być wstęp do zaostrzania polityki HBO w tym zakresie?
Wydaje się, że przyczyna to uruchomienie serwisu HBO Now. Do tej pory, znacząca część ludzi korzystających z P2P i sieci torrent nie miała możliwości legalnego dostępu do treści HBO. Nie wszyscy chcą płacić spory abonament za kanały TV premium tylko z powodu dostępu do treści HBO. Wraz z uruchomieniem serwisu HBO Now sytuacja ta będzie ulegać zmianie. Przyjęcie bardziej restrykcyjnej polityki HBO względem piratów to z jednej strony gest w stronę sieci kablowych (mogą stracić kolejna rzeszę klientów na rzecz tych zainteresowanych wyłączenie Netflixem i HBO a z drugiej chęć zdopingowania ludzi do wykupienia legalnego dostępu do treści. Obecnie użytkownikom nic nie grozi, ale…
Należy się spodziewać, że gdy tylko Apple straci wyłączność na sprzedaż dostępu do HBO Now i podobnie jak nasze HBO Go będzie on mógł być wykupiony bezpośrednio u dostawcy Internetu (sieci TV kablowej) listy takie nie pozostaną bez dodatkowych sankcji. ISP albo sprzeda nam dostęp do samodzielnej usługi HBO albo będzie miał wymówkę by np. odciąć nam dostęp do sieci (choć oczywiście abonament nadal trzeba będzie płacić).
Czy zatem jest to wystarczający powód by (choćby na czas korzystania z sieci P2P czy torrent) ukryć adres IP? Torrent VPN wydaje się być najlepszą odpowiedzią na potencjalne kłopoty. W końcu i u nas da się już wykupić osobno HBO Go i należy oczekiwać, ze niedługo i nasi dostawcy Internetu zaczną od HBO Polska otrzymywać podobne listy.
1 thought on “HBO zaczyna ścigac piratów – czas na torrent VPN?”
Comments are closed.